Do rzeczy.
Potrzebne mi ustrojstwo do zdalnego wlaczenia i wylaczenia urzadzenia podpietego do sieci w domu. O zasiegu minimum 500 metrow. Idealem byloby gdyby jakas dioda czy cus na nadajniku ktory mam przy sobie sygnalizowala stan urzadzenia w domu - ale niekoniecznie.
Moj ciasny umysl widzi dwa rozwiazania - adaptacja jakiegos alarmu samochodowego lub adaptacja jakiejs modelarskiej aparatury zdalnego sterowania. Oba rozwiazania sa do rzyci, bo kosztowne i niepotrzebnie skomplikowane.
Czy ktos moze mi podpowiedziec inne rozwiazanie? Prostsze, tansze, najlepiej gotowe (lub nudzac sie ktoregos wieczoru takie cudo mi skonstruuje)???
Nie ide z tym pytaniem na elektroda.pl, bo jeszcze sie chowam przed nimi po moim pytaniu o zasilanie sieci domowej przetwornica podpieta do Mercedesa....
