Czy ona jest nie dla mnie
-
- teksciarz
- Posty: 147
- Rejestracja: sob 30 sty 2010, 09:47
- Imię: Piotr
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Pyskowice
Czy ona jest nie dla mnie
Nie wiem co myślec moze moto nie jest mi "pisany "Najpierw szukałem go rok czasu (chodzi o mojego vitka).Po zakupie pogoda iście angielska Zrobiłem nim raptem 600km przy czym dwa razy dolał mim deszcz a raz nawet grad sezon zakonczyłem we wrzesniu kiedy w najpiekniejsza pogode chwyciłem gume .Zakupiłem nową w połowie pażdziernika i dzisiaj mysle sobie ze przy tej pogodzie trzeba ją zapoznać z asfaltem przed nowym sezonem .Było pieknie no pierwsze 40km a potem znowu guma i to taka ze musiałem wracac na lawecie .Moze to jakis znak że on nie dla mnie????Latam na moto już ponad dwadzięscia lat i to jest trzecia i czwarta guma guma i to tak spetakularna
-
- pisarz
- Posty: 287
- Rejestracja: czw 07 paź 2010, 09:22
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Wiesz jak mawiają: "kto nie ma szczęścia w kartach - ten nie ma w niczym"
A poważnie zwykły pech. Ja jakieś kilka lat temu też złapałem. Tyle, że dwie jednego dnia. Najpierw tył (na szczęście nieopodal wulkanizacji) a potem po kolejnych 50 km. przód. Tym razem bez możliwości naprawy w promieniu 20 km.
A poważnie zwykły pech. Ja jakieś kilka lat temu też złapałem. Tyle, że dwie jednego dnia. Najpierw tył (na szczęście nieopodal wulkanizacji) a potem po kolejnych 50 km. przód. Tym razem bez możliwości naprawy w promieniu 20 km.
- PETER
- stary wyjadacz
- Posty: 4617
- Rejestracja: czw 03 lip 2008, 22:22
- Imię: PIOTR
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: PRUSZKÓW
Życie płata nam rózne figle jak już tyle jezdzisz to wiesz że wszystkiego należy się spodziewac, więc jakies przypadki typu gum albo i dwie pod rzad nie powinno cie przerażac i zniechęcac ,dzidowac dalej jak pogoda dopisze i nie przejmowac się moze byz zawsze gorzej ale i napewno LEPIEJ



"BO JA JESTEM NIESPOTYKANIE SPOKOINY CZŁOWIEK"
- scibor
- pisarz
- Posty: 359
- Rejestracja: ndz 29 lis 2009, 14:25
- Imię: Patryk
- województwo: warmińsko-mazurskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gorowo Ilaweckie
A ja tam wierze, ze sa egzemplarze "przyciagajace" lapanie gumy. Przodowal w tym u mnie ZX11 (6-7x dziura w tylnej gumie przez 4 lata), az zaczalem na to zwracac uwage. I zmobilizowalo mnie to do nauczenia sie wulkanizacji motocyklowej we wlasnym zakresie.
Co do niefortunnych zbiegow pogodowych jak jezdzisz na Vitku - czy podobne zjawisko zaobserwowales jezdzac GSF-em? Bo albo V-TEC nie jest Ci pisany, albo Ty nie jestes pisany motocyklom...
Co do niefortunnych zbiegow pogodowych jak jezdzisz na Vitku - czy podobne zjawisko zaobserwowales jezdzac GSF-em? Bo albo V-TEC nie jest Ci pisany, albo Ty nie jestes pisany motocyklom...

- grzegrzol
- pisarz
- Posty: 405
- Rejestracja: czw 28 maja 2009, 13:30
- Imię: grzegorz
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: londyn
Nie stresuj się nic, jak kiedyś dojeżdżałem do roboty Hondą c90 to złapałem 4 kapcie w ciągu 2 dni. Zmieniłem całe tylne koło i oponę i do końca tygodnia złapałem jeszcze 2 kapcie, później był już spokój. Średnio rocznie łapię jakieś 4 kapcie. Raz zdarzyło mi się, że w nową oponę wbiły mi się nożyczki tak niefortunnie, że nie można było już jej naprawić.
RZEŹNIK ZE SHROPSHIRE
- Chris-Zg
- pisarz
- Posty: 308
- Rejestracja: czw 12 sie 2010, 23:34
- Imię: Christian
- województwo: lubuskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Nozyczkigrzegrzol pisze:Nie stresuj się nic, jak kiedyś dojeżdżałem do roboty Hondą c90 to złapałem 4 kapcie w ciągu 2 dni. Zmieniłem całe tylne koło i oponę i do końca tygodnia złapałem jeszcze 2 kapcie, później był już spokój. Średnio rocznie łapię jakieś 4 kapcie. Raz zdarzyło mi się, że w nową oponę wbiły mi się nożyczki tak niefortunnie, że nie można było już jej naprawić.


Czerwone są najszybsze!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości