VFR-OC Poland ForuM

Co tu dużo mówić. Przeczytajcie atykuł i skomentujcie:
http://motoryzacja.interia.pl/hity_dnia ... zi,1546529

klosiewi pisze:Co tu dużo mówić. Przeczytajcie atykuł i skomentujcie:
http://motoryzacja.interia.pl/hity_dnia ... zi,1546529

A cóż tu komentować - 15 lat z tą samą za kierownicą i nawet oleum nie doleje - samo życie ( jak w życiu nie zmieniać bo następna może być gorsza )
z drugiej strony ruskie tanki i 300 km bez oleju wytrzymywały

Wierność marce została nagrodzona

Czytałem ten artykuł już wcześniej.
Oj tam, pewnie tak się kobiecie powiedziało, a ci podchwycili, żeby dramaturgii dodać. Żeby 15lat bez wymiany, to wierzyć mi się nie chce. Nawet jeżeli kobieta nie wiedziała, czy nie myślała, że trzeba wymieniać, to przecież zawsze jest jakiś mąż/znajomy/brat/syn czy kochanek, który o to zapyta. Ściema pewnie i tyle.

Choć kiedyś głośno było o jakimś asie, który przez X lat nie wymieniał oleju, i wmawiał ludziom, że on udowodni, że oleju nie trzeba wymieniać, a konieczność regularnej wymiany to tylko spisek i sposób koncernów samochodowych i petrochemicznych na zbicie kasy. Nie wiem, czy słyszeliście o tym.

W taki razie oczekuję, że HONDA się zachowa i wymienią moje RC24 na najnowszy jedynie słuszny produkt

zapewne,jesli tylko uokumentujesz, ze jezdzisz tym egzemplarzem 25 lat:]

Groszek pisze: Choć kiedyś głośno było o jakimś asie, który przez X lat nie wymieniał oleju, i wmawiał ludziom, że on udowodni, że oleju nie trzeba wymieniać, a konieczność regularnej wymiany to tylko spisek i sposób koncernów samochodowych i petrochemicznych na zbicie kasy. Nie wiem, czy słyszeliście o tym.

Ano, ja wlasnie slyszalem cos w tym guscie.
Generalnie same spiski w tym swiecie

Olej, olejem, ale moim zdaniem gest Mercedesa jest wielki. Będzie teraz jeździła oryginałem w 100% i to jakim odrestaurowanym przez MB

jak to sie mowi: "win-win situation" dobry sprzedawca wyczul swietny pretekst do zrobienia PRu. Efekt mysle przeszedl oczekiwania obu stron...

Po przeczytaniu serce mi normalnie rosnie jak wsiadam do mojej 190tki:) A ze przy stanie licznika 720000km nie bierze oleju to inna sprawa. No i zmienilem olej, a przepracowany... hmmm, poszedl do ciagnika. Bo w ciagniku nie zmieniam. Tylko dolewam. Bo ulega samoistnej biodegradacji No i mialem w zyciu kilka samochodow, ktore nie wymagaly wymiany oleju, jedynie dolewek
Pozostaja dwa powody do zalu. Ze nie robia juz takich samochodow oraz ze Mercedes nie robi motocykli.

komentarze są dobre

"od 200 tys. nie wymieniam, bo po co"

Wielu właścicieli używających przez wiele lat samochód, który z czasem zaczyna sie naturalnie zamieniać w złom powtarza:nie chce innego tylko ten sam,ale nowy(co jest mało realne)....tej kobiecie się udało..

poscig pisze:Wielu właścicieli używających przez wiele lat samochód, który z czasem zaczyna sie naturalnie zamieniać w złom powtarza:nie chce innego tylko ten sam,ale nowy(co jest mało realne)....tej kobiecie się udało..

Raczej sie nie udalo. Nowe czesci, ktore zostana tam zainstalowane pochpdza juz z czasow, w ktorych fachowcy od marketingu zdazyli zamoczyc swoje palce. Tym razem droga Pani wroci do serwisu szybciej niz mysli Tak to jest poukladane.

elco pisze:Raczej sie nie udalo. Nowe czesci, ktore zostana tam zainstalowane pochpdza juz z czasow, w ktorych fachowcy od marketingu zdazyli zamoczyc swoje palce. Tym razem droga Pani wroci do serwisu szybciej niz mysli Tak to jest poukladane.
_________________

W przypadku tego auta które było produkowane bodajże do 93 to myślę że części mogą jeszcze pochodzić z dawnej dobrej produkcji jeśli to było robione w Niemczech w co wątpie.