marcinskc pisze:
I ten "drugoligowy Kawaguchi" o mało co nie wygrał z Pudzianem
mało co - to nie to samo co "wygrał".
marcinskc pisze:.. Gdyby była jeszcze jedna runda
ilość rund nie była tajemnicą przed walką. Walczy się na określonym dystansie i nie ma co gdybać. Pudzian zdobył tam parę obaleń, nie umiał zakończyć przed czasem, ale zwycięstwo na punkty zdobył zasłużenie i był lepszym fighterem w tamtej walce.
marcinskc pisze: Najman poddał walkę po frajersku i taki jest fakt.
a ja co napisałem? Coś innego?
Nie zmienia to faktu, że Najman pokazał się lepiej niż każdy się spodziewał, i nie można się dziwić, że usłyszał sporo głosów od ludzi, by nie kończył kariery.
marcinskc pisze: bo gruby już ma zawodnika dla Pudziana
O tym, że ma zawalczyć choćby z Jamesem Thompsonem na moosinie, wiadomo było już dawno. Przed walką na KSW.
Poza tym, przestańmy się łudzić że Pudzian jest mega gwiazdą w USA. Bo nie jest.
marcinskc pisze:A na forach sztuk walk dużo się mówi o ustawce podczas tej walki.
Wiadomo, przecież mamy w Polsce samych specjalistów.
marcinskc pisze:A skąd wiesz że nic nie trenuje i nie znam karier zawodników??? .
Bo gdybyś trenował, mówiłbyś inaczej i nie wietrzyłbyś podstępu i spisku w każdym możliwym miejscu. Zadałbyś sobie trud, oglądnąłbyś walki które Ci podesłałem, i zobaczyłbyś, że bodaj na 4ech z nich, butterbean po obaleniu nie jest w stanie się podnieść, i kontynuować walki. Brakuje mi siły, dynamiki i motoryki żeby przywrócić walkę znów do stójki, gdzie miałby szansę na to by utrzymać przewagę. I przegrywa każdą z tych walk dokładnie w taki sposób w jaki przegrał z Pudzianem. Albo cały czas się podkłada albo.. albo po prostu tak jest.
marcinskc pisze:To, że sędzia był profesjonalistą tzn że nie ma mowy o ustawieniu walki?
Ja odpowiedziałem na zarzuty, że sędzia przerwał za szybko walkę. Przerwał ją prawidłowo.
marcinskc pisze:Wogóle całe to KSW tj jedna wielka przereklamowana szopka.Prócz kilku naprawde dobrych zawodników(m.in. Khalidov, Błachowicz, Juras)
Jak to jest, że my Polacy - mając praktycznie największą europejską organizację MMA - szanowaną i liczącą się w europie - uważamy że to szopka, narzekamy, że jest źle. Bo, wystawili Pudziana, który nie jest do konca taki super, jakby wszyscy oczekiwali? Mając w niej zdecydowanie najlepszego półciężkiego w europie, mając średniego którego sherdog umieszcza w pierwszej 10tce najlepszych na świecie - dalej uważamy że jest źle i niedobrze a to organizacja dla miernot. Sam piszesz, że w niej mamy "kilku naprawdę dobrych zawodników".
Organizacja MMA, która ma w swoich szeregach kilku dobrych zawodników - JEST DOBRĄ organizacją MMA, koniec i kropka.
Najlepsza organizacja w moich oczach, czyli Pride FC, również organizowała walki celebrytów. Jest popyt - to robi się walki tych, których walki chcą oglądać ludzie. Tylko w Polsce ludzie mogą uważać, że cierpi na tym też poziom walk profesjonalnych - że przez to Dowda i Kułak dali gorszą walkę, czy że przez to turnej wagi lekkiej stał na gorszym poziomie.
Tylko w Polsce wszyscy chcą oglądać takie walki .. żeby potem narzekać że je oglądali, bo przecież to nie jest prawdziwe MMA.