To Ci teraz powiem przyjacielu, DOROŚNIJ ku....a bo to co pokazujesz do tej pory wygląda na zachowawnie malolata i nie tylko w kwestji prawka, możesz nawet zesrać się i tak chodzić twoja sprawa, powiedziałem Ci nie raz, po ch...j* do mnie przyjeżdzałeś, dzwoniłeś, poznaliśmy swoje rodziny, po co zapraszałeś do siebie, żebym teraz za każdym razem martwił się? uda mu się czy nie? malo Ci było w ubiegłym sezonie?wasyl pisze:Ani Ty ani nikt więcej nie będzie mi mówił co mam robic.
Jestem dorosły.
Wiem są tacy których to nie interesuje i będą z tobą jeździć ja Twoim zwyczajem MAM .j.b.n. i nie zamierzam z tobą jeździć do czasu aż zrobisz....., pomimo szacunku jakim Cię dażę jakieś zasady muszą być.
W związku ze związkiem i takie tam odpuszczam sobie temat i wyjazd do Częstochowy

[ Dodano: 2008-04-03, 11:33 ]
Ps. i jeśli chodzi o mnie a twojego posta którego zmieniłeś to mozesz nawet wykasować mój nr telefonu, tez Cię mam w dupie


