Strona 1 z 6

Moja ostatnie deska ratunku

: ndz 18 lip 2010, 22:53
autor: Joaśka
WITAM!
Wiem,że temat jest nie na miejscu a i prośba także ale wyczerpałam już wszystkie możliwe sposoby na rozwiązanie problemu.
Otóż ze względu na chorobę jaka mi towarzyszy ( toczeń rumieniowaty układowy) konieczna była zmiana leków bo zrobiło się nieciekawie. Nawet miałam problem z mówieniem. Teraz przyjmuję nowy lek,który podobno wyprowadzi mnie na prostą. Ale.....
Ale to kosztuje i to dużo.Opakowanie leku starcza mi na 2 tygodnie i kosztuje 1420 zł.

Aż wstyd pytać i prosić o tego typu pomoc. Niestety muszę. Czy ktoś z Was jest w stanie pożyczyć mi 1500 zł do końca sierpnia 2010r.?Muszę kupić kolejne opakowania leku a już nie mam pieniędzy.Oddam z procentem i dozgonną wdzięcznością.
Pozostałe medykamenty też pochłaniają sporo grosza. Zresztą nie ma co pisać i się rozwodzić.
Przepraszam za bezczelność wysuwając taką prośbę. :oops:
:oops: :oops: :sad:

Joaśka

: pn 19 lip 2010, 16:33
autor: robsonic
Przykre i współczuje Ci, zmiast pożyczać może lepiej zrobić zrzutę? Tutaj zwracam się do Ownersów i Ownersic. Może podasz jakieś namiary na wpłatę i tak to pójdzie... Jest nas tu trochę i razem tego nie odczujemy tak jak Ty sama. Znając ludzi z tego portalu nie zostaniemy obojętni..... ja mogę na tą chwilę pomóc Ci w powrocie do zdrowia, nie pożyczyć tylko pomóc więc liczę że będzie nas więcej :)

: pn 19 lip 2010, 16:45
autor: Ruda i Piotr
robsonic pisze:zmiast pożyczać może lepiej zrobić zrzutę?
Popieram, też jestem za takim sposobem pomocy.

Joasia podaj nr konta, albo użyjemy konta stowarzyszenia i pomożemy Ci w zakupie leków, może uda się zebrać na więcej, nie tylko na jeden miesiąc. Już nie raz Ownersi pokazali, że mają wielkie serducha, a Ty jesteś jedną z nas.

Joasia kontaktuj się z Pamułą i podawajcie jakiś nr konta, szkoda czasu

:wiewiora

: pn 19 lip 2010, 16:53
autor: robsonic
Cztałem właśnie o Twojej chorobie Joasiu

http://pl.wikipedia.org/wiki/Tocze%C5%8 ... C5%82adowy


Tak jak pisze RUDA I PIOTR tylko namiary są potrzebne ;)

: pn 19 lip 2010, 17:41
autor: Rozan
Możesz na mnie liczyć - zrzucamy się i tyle!
Każdy z nas może się wyłożyć na jakimś zakręcie, choroby nie wybieramy, a pomóc możemy. Jest nas tutaj tylu, że to nie duży problem, a finansowo Cię odciążyć możemy.

: pn 19 lip 2010, 17:43
autor: sebcio
Właśnie przeczytałem o tej chorobie :sad: Przykro mi. Napewno wielu z nas ci pomoże...dawaj swoje namiary

: pn 19 lip 2010, 18:26
autor: SOWA
Jestem w posiadaniu nr-u konta Joaśki.

Joanna Stępień
Lublin
73 1240 2496 1111 0010 3131 7477


Komu będzie mało danych doślę przez sms.
Mój nr 602 662299.

: pn 19 lip 2010, 18:43
autor: Joaśka
WITAM!
Bardzo Wam dziękuję.
Nie myślałam,że ktoś się odezwie.
Zupełnie nie wiem co napisać.

Nie wiem jak podziękować.......

Kłaniam się Wam Panie i Panowie nisko i jestem wdzięczna ! Bardzo wdzięczna!

Pozdrawiam --- Joaśka

: pn 19 lip 2010, 19:30
autor: SOWA
Ja jedynie dorzucę, że sprawa nie dotyczy jakiegoś szlifa i nalepek na nowe malowanie. Znam zrzutki na odbudowę motka. Były takie. Tu jest poważniej. Zachęcam do szybkich decyzji.
:!:

: pn 19 lip 2010, 19:35
autor: scibor
na zdrowie:)

: pn 19 lip 2010, 19:52
autor: Rozan
SOWA, serio na poskładanie moto były zrzutki? Ajć, ta pazerność ludzka :/

Żeby nie offtopować - Asiu buziole i wracaj nam do zdrówka :)
Tylko za to, że jest zrzuta zamiast pożyczki - wisisz nam odwiedziny na jakimś owners party w te wakacje :)

: pn 19 lip 2010, 21:40
autor: Olga Skórka
"...żyj z całych sił..." :hugs

: pn 19 lip 2010, 23:28
autor: MARCO
... Admin, przenieś ten temat z offa do VFR-OC, JEST BARDZO WAŻNY, myslę, że reszta się na to zgodzi...

: pn 19 lip 2010, 23:44
autor: Ruda i Piotr
MARCO pisze:. Admin, przenieś ten temat z offa do VFR-OC, JEST BARDZO WAŻNY, myslę, że reszta się na to zgodzi...
Synek dobrze gadasz(piszesz) to jest bardzo ważny temat i trzeba go uwydatnić, wiele osób offa omija, mysląć, że to jakieś dowcipy lub kawały.



Joaśka zdrowiej i się nie martw.

Przyjeżdżaj zdrowa do Białej to znowu poszalejemy :hugs


:wiewiora

: wt 20 lip 2010, 11:36
autor: Rozan
Joaśka, poinformuj jutro, pojutrze ile się uzbierało, ok?
Jakby kwota była niewystarczająca na leki to dalej działać będziemy.
Na pewno jeszcze ktoś wspomoże :)