VFR 1200

Czyli wszystko co związane z klubem VFR-OC w wymiarze ogólnoposkim
Awatar użytkownika
MC_Hammer
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2124
Rejestracja: wt 05 maja 2009, 23:22
Imię: Maciej
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: MC_Hammer » czw 15 paź 2009, 23:22

darecki-30 pisze:TAAK naturalnie kupiłem swinke i zbieram
A ja zbieram na świnke ;)

Awatar użytkownika
KolczyK
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4199
Rejestracja: pt 02 mar 2007, 23:20
Imię: Przemysław
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Trójmiasto, Rumia
Kontakt:

Post autor: KolczyK » pt 16 paź 2009, 00:59

mxxs \napewno mierzy siły na zamiary coś czuję w morskich kościach :lol:
VFR800FI '99 - była ze mną 35tyś km
VFR800FI '02 - obecna kochanka

UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>

Awatar użytkownika
mack72
klepacz
klepacz
Posty: 802
Rejestracja: śr 30 maja 2007, 11:32
Imię: MACIEJ
województwo: podlaskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Łomża
Kontakt:

Post autor: mack72 » pt 16 paź 2009, 08:50

KolczyK, pan na literkę M to już chyba nie .....on już sie nie nadaje... to za mocny sprzęt dla niego... :grin: (ale mi sie zaraz dostanie :twisted: )

Awatar użytkownika
MC_Hammer
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2124
Rejestracja: wt 05 maja 2009, 23:22
Imię: Maciej
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: MC_Hammer » pt 16 paź 2009, 09:52

Jak tak to proszę bardzo:
Bardzo oficjalnie Panie KxxK oraz mxx2, poczekajmy jeszcze chwilę to będzie wiadomo o jakiej kwocie za moto piszemy, a wydaje mi się, że skoromna nie będzie.

I wówczas sobie popiszemy o siłach na zamiary i dla kogo sprzęt jest za mocny (drogi) i kto się nadaje a kto nie ;)

PS. Proszę instancję wyższą o usunięcie ostatnich wpisów OT, nie związanych z tematem przewodnim.

Awatar użytkownika
grzegrzol
pisarz
pisarz
Posty: 405
Rejestracja: czw 28 maja 2009, 13:30
Imię: grzegorz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: londyn

Post autor: grzegrzol » pt 16 paź 2009, 14:51

OFFICIAL KIT MAKES VFR READY FOR TOURING



Razem z nową VFR1200f honda przedstawiła szeroką gamę akcesorii , które mają zwiększyć walory turystyczne tego motocykla.

W standardzie VFR będzie sprzedawany jako motocykl sportowy ale "uzdolniony" turystycznie i przystosowany do wygodnego podróżowania we dwoje. Akcesoria przeznaczone są dla właścicieli chcących używać maszyny przede wszystkim turystycznie; nie przewidziano żadnych dodatków polepszających parametry, ani nadających bardziej sportowy wygląd.

Pierwszym, na liście większości podróżników, będzie zestaw 35-litrowych bocznych kufrów (malowanych pod kolor motóra).Standardowy motocykl wyposażony jest w dyskretnie wkomponowany, nie rzucający się w oczy, zestaw zaczepów(na zadupku i przy podnóżkach pasażera), więc ci którzy zdecydują się na kufry mogą je zwyczajnie przypiąć bez konieczności montowania dodatkowych stelaży. Po zdjęciu kufrów moto wraca do standardowego wyglądu. (taki prosty manewr cobyś nie kupował kufrów innych firm ;-) ). Lewy kufer jest troszku większy (prawy jest profilowany pod wydech) i jak zapewnia Honda, pomieści kask typu integral, sztuk - jeden.

Dostępny będzie również 31-litrowy topbox, do którego potrzebny będzie dodatkowy zastaw mocujący, zaprojektowany jednak w ten sposób,że po zdjęciu górnego pudła, mocowanie będzie łatwe do demontaż(quick release).Do wszystkich kufrów oferowane będą wewnętrzne, nylonowe torby z możliwością spięcia ich w jedną całość - sprytne rozwiązanie ułatwiające przenoszenie bagażu. Dodatkowo można będzie się zaopatrzyć w 13-litrowego tankbaga ukształtowanego by pasował na zbiornik.

Nawigacja satelitarna szybko stała się elementem niezbędnym dla chcących zaoszczędzić sobie bałaganu z mapami, więc w ofercie znalazł się GPS (Garmin z napisem Honda) wraz z słuchawkami i zestawem mocującym, w który wgrano lokalizację dealerów Hondy co umożliwia dokonanie serwisu podczas dalekich wojaży.

Kolejne gadżety to szyba z dodatkowym, regulowanym deflektorem dla wyższych kierowców a dla krótszych(wzrostem) niższa, węższa kanapa coby łatwiej było sięgać stopami podłoża. Dostępna będzie również wersja Alcantara standardowego siedzenia (cokolwiek to znaczy).Dodatkowo jeszcze grzane manety z możliwością regulacji i deflektory na ręce(mocowane na owiewce) . Zimowi kierowcy z pewnością pokuszą się o dodatkowy tylni błotnik chroniący amora przed błotem i solą.

Honda nie podała jeszcze żadnych cen odnośnie dodatków, które prawdopodobnie będą znane w momencie kiedy pierwsze motocykle trafią do salonów.

Póżniej jeszcze coś dorzucę.
RZEŹNIK ZE SHROPSHIRE

Awatar użytkownika
Arturo
klepacz
klepacz
Posty: 982
Rejestracja: ndz 11 lut 2007, 19:45
województwo: pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: 3Miasto / Rumia
Kontakt:

Post autor: Arturo » pt 16 paź 2009, 16:46

Byłem dzisiaj u dealera Hondy oblookać zimowe rękawice. Od tak sobie zapytałem czy mają jakieś oficjalne informacjie na temat 1200 a oni uśmiechy - pytam się: "a skąd taka radość" :) Koleś odpowiada że wczoraj też był ktoś kto się pytał i też mogę wpłacić zaliczkę tak jak on :shock: No to się pytam: jaka cena? Spodziewają się ok 80 000 PLN ale cennik motocykli na 2010 bedzie dopiero na początku stycznia i dopiero wtedy będzie wiadomo...

P.S.
Jakby co to nie wpłaciłem zaliczki i rękawic też nie kupiłem :lol:
"Ludzie kpią z nas zanim nas zdążą poznać
Biorą nas za przestępców bo nie widzą w nas dobra"

Awatar użytkownika
grzegrzol
pisarz
pisarz
Posty: 405
Rejestracja: czw 28 maja 2009, 13:30
Imię: grzegorz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: londyn

Post autor: grzegrzol » pt 16 paź 2009, 17:49

Kierowca testowy Hondy, Dave Hancock jest przekonany, że nowa VFR 1200f jest na tyle dobra, że zmieni motocyklowy świat wciągu nadchodzącej dekady.

Hancock ,pracujący dla Hondy jako kierowca testowy już od ponad dwudziestu lat, odegrał kluczową rolę przy tworzeniu takich motocykli jak Super Blackbird, Fireblade, Cbr 600RR współpracował również przy tworzeniu nowej vfr. Według niego nowy vfr1200f "potrząśnie" konkurencją, tak samo jak zrobił to Fireblade w 1992 roku, wytyczając nowe standardy dla motocykli sportowych.

Hancock w wypowiedzi dla mcn-a przyznał: "Ludzie mogą myśleć, że jest to duży motocykl, ale zapewniam, że to wrażenie znika kiedy się na niego wsiądzie i ruszy; ma się wrażenie, że motocykl jakby się kurczył. Samo odpalenie motocykla daje pojęcie o charakterystyce silnika. Naprawdę rwie się on do życia i to była jedna z zalet, której musiałem dopilnować by inżynierowie pozostawili niezmienioną, ponieważ ten element charakterystyki był fantastyczny.W momencie ruszenia , moment obrotowy jaki jest dostępny jest fenomenalny. Już od 2000 obrotów na minutę silnik dostarcza wszystkiego czego potrzebujesz i reaguje w unikalny sposób jakiego nie doświadczysz w rzędowej czwórce: nie ważne jaka prędkość, pod ręką jest "ciągła" moc. Nowa v4 będzie wytyczać nowe trendy w nadchodzących latach. ...
RZEŹNIK ZE SHROPSHIRE

Awatar użytkownika
kris2k
klepacz
klepacz
Posty: 1395
Rejestracja: pt 03 paź 2008, 12:06
Imię: Krzysztof
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Kontakt:

Post autor: kris2k » pt 16 paź 2009, 18:02

Az mi slinka cieknie jak tak sie wypowiadaja o silniku :)

Awatar użytkownika
RafałVFR
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 73
Rejestracja: pn 05 paź 2009, 22:45
Imię: Rafał
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: GTC
Kontakt:

Post autor: RafałVFR » pt 16 paź 2009, 18:59

Ja chce VFR 1200!!! :mrgreen:

Awatar użytkownika
Yaco
klepacz
klepacz
Posty: 942
Rejestracja: wt 22 lis 2005, 09:13
Imię: Jacek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Yaco » pt 16 paź 2009, 23:22

A ja nie, mi się wogóle toto nie podoba :???:
Za dużo BMW w tej Hondzie, tak na mój gust...
Leję na rzędówki, single i śmierdzące cwajtakty...
Od dzisiaj jeżdżę jak rzodkiewka

Awatar użytkownika
Art
klepacz
klepacz
Posty: 768
Rejestracja: sob 19 lip 2008, 10:06
Imię: Artur
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Art » pt 16 paź 2009, 23:51

Nowa VFR to wilk w owczej skórze.
Żaden inny motocykl nie wygląda jak czysty turystyk a ma silnik godny maszyny sportowej.
Niestety, równając się cenowo do BMW sami na siebie kręcą bat- bo pewnie wielu własnie wybierze niemca....
Beyond the Grabówek sky

Awatar użytkownika
bialy-murzyn
klepacz
klepacz
Posty: 609
Rejestracja: sob 24 maja 2008, 09:02
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków

Post autor: bialy-murzyn » sob 17 paź 2009, 07:36

czym wiecej tych nowosci tym gorzej, elektronika bedzie sie pierdzielic wczesniej czy pozniej - ciekawe jakie uderzenie jest potrzebne zeby poduszka wyskoczyla i ciekawe jak wyglada moto jak juz wyskoczy (chcialbym po prostu wiedziec na co zwrocic uwage jak bede kupowal "bezwypadkowe" moto z Anglii za 10 lat) : >

Awatar użytkownika
Art
klepacz
klepacz
Posty: 768
Rejestracja: sob 19 lip 2008, 10:06
Imię: Artur
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Art » sob 17 paź 2009, 08:17

Masz na to 10 lat więc się nie masz czym przejmować. a że tyle elektroniki- czas pokaże czy jest zawodna- obecnie kosztuje ona tyle co złom więc nie przejmowałbym się. Zobacz ile kompów na allegro jest za 500 zł - a nie sadzę by potrzeba było tak szybkich kompów do obsługi motocykla.
A jak chińczycy zroba zamienniki to kupisz je za 50 gr :)
Beyond the Grabówek sky

Awatar użytkownika
Art
klepacz
klepacz
Posty: 768
Rejestracja: sob 19 lip 2008, 10:06
Imię: Artur
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Art » sob 17 paź 2009, 08:25

Beyond the Grabówek sky

Awatar użytkownika
PETER
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4617
Rejestracja: czw 03 lip 2008, 22:22
Imię: PIOTR
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: PRUSZKÓW

Post autor: PETER » sob 17 paź 2009, 12:34

Ciekawy artykuł i sporo pytań które nurtują przyszłych użytkowników ,na które brak odpowiedzi na dziś :grin:
"BO JA JESTEM NIESPOTYKANIE SPOKOINY CZŁOWIEK"

Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości