Budujemy Ryko-Grylowisko dla Dzieciaków z DD [9-11][23-25].4

[Rozan]

adjar, ja Cię nie ogrzeję

Jeśli ktoś ma chęć bycia zabranym z Torunia/Inowrocławia/Konina - mój nr jest dostępny

[adjar]

Kurcze , weź tak nie rób. W pierwszym momencie przeczytałem "adjar, ja cię ogrzeję", przestraszyłem się i miałem zrezygnować

[Rozan]

Pozwoliłem sobie jeszcze dać info na forum inwestycyjnym InvestStock.pl
o, tutaj -> Daj piątaka dla domu dziecka!

[zuzia tajger]

W spodniach Sowo kochana, ale zostawiam go w domu, bo ruszam z Warszawy.
Wzywają na szkolenie KOTEW CHEMICZNYCH i jak ktoś spozniony mogę zabrać, koncze szkolenie o 16 i prosto na DD atakuje.
Nie ma sensu wracać po "pomocnika" bo zajade na 24

[SOWA]

Kobitki wciąż w miejszości.
Kimanie gdzie by nie było jest w cieple. W AA jest z pościelą ale za małą kaskę. W DD za free, ale tylko dach + łazienka i ciepło. Biedronka w pobliżu a dla zamożnych pizzeria.

[adjar]

Czyli zasadniczo full wypas, żyć nie umierać. To namiot zostawię jednak w domu.
Do AA to ja się chyba nie kwalifikuję - może i jestem alkoholikiem, ale raczej znanym

[mors]

A ja se ciupaskę naostrzyłem heeeej...

[Rozan]

o, mors, już przy kibordzie

Uszykowałem na jutro jakieś narzędzia, niedługo w kimę, żeby szybciej to jutro było

[wasyl]

Ja będę z piękną blondyneczką

[MARCO]

Ja będę z piękną blondyneczką

Daniel nie rób tego, bo się dziewczyny w DD obrażą na Ciebie

[SOWA]

SPAĆ >>> wszyscy spać precz, bo na plac budowy Wasyl wpuszcza tylko wypoczętych i w kaskach. Kogo nie wpuści temu będzie żal.


Dzwoniłem. Dzieciaki już czekają i przebierają nogami.

[mors]

Maciek! a do mnie nie dzwoniłeś, a ja też nie mogę się doczekać i przebieram co tam morsy mają zamiast nóg

tę Blondyneczkę z błękitem w oczach Grzesiu to już Dzieciaki w DD znają i kochają

no to dobra zbiórka, zbiórka bo to mało casu kruca bomba malo casu

"Dzwoni kiedyś do mnie z rańca telefon i słyszę głos w słuchawce:
zamawiał Pan budzenie na szóstą?
Taaaaa - ziewam w odpowiedzi
To prędziutko, prędziutko bo już dziewiąta"

Maciek? a te inne narzędzia co hałas robiom to też bierzemy? No wiesz które

[eater]

Kurde.

Poproszę Morsiku tylko małą informację, bo Wasyl szczątkowo na takie pytania odpowiada...
Stwierdził: jedziesz z nami, bo tak.

Gdzie tam jest spanko?

[SOWA]

Jak ja bez was nie mogę... Żebym tak mógł jak nie mogę to hmm...
Kławy, nie zaszkodzi zabrać rozmaitych narządów, bo jak tu słusznie nie raz i nie dwa prawiono lepiej zabrać za dużo rekwizytów niż za mało. Karol zapowiedział, że wiosło bierze, może się domyśli i przygarnie też instrument Eustachego. Ja tam mam wiosło w DD, bo mi Vikingi kiedyś kupili, a do grania to przywiezie gitarę taki mój przyjaciel mors. On ma taką dobra co się na niej karty nie ślizgają. "Traylor"czy jakoś tak. Podobno pali się niewiele krócej niż kontrabas. Kiedyś spróbim. Może za dwa tygodnie na wielkim otwarciu R-G DD&VFR OC.

PS.
Siemka Eater.

[eater]

Siemka Sówka, Ty już więcej tych tabletek nie bierz, albo powiedz jak się nazywają to więcej zorganizuję.

Czeka mnie podobno wyzwanie... wytrzymać z Wami tyle czasu...